A jeżeli...
Weszłam do elity, nie mogę komentować wierszy.Zrobiło się smutno...
ja nie jestem spragniona miłości
jedną drugą mam już za sobą
mnie wystarczy twój głos w słuchawce
i pytanie:"hallo co się dzieje z tobą?"
ja już nie chcę niecierpliwych godzin
stęsknionego serca łomotu
mnie wystarczy dobre ciepłe słowo
co potrafi poderwać do lotu
a jeżeli kiedyś się spotkamy
usiądziemy w małej kawiarence
wypijemy kawę ze śmietanką
pożegnamy się może w rozterce...
autor
fryzjerka
Dodano: 2008-02-13 17:52:57
Ten wiersz przeczytano 622 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
bardzo mi się podoba.Bez zbedny metafor.Prosto i od
serca....przekonał mnie ten wiersz i to bardzo ....
Wiersz przemawia do mnie, przenika przez niego
samotność - tak go odbieram
zachować dystans- z dystyngowanym wyczuciem...czyż to
nie droga by pożegnać się z uczuciem... Tak czy siak
wiersz ma duże walory... jest przede wszystkim ciekawy
temat, rytm, i dobry rym, było co czytać - a nawet coś
wydumać - patrz początek komentarza.