Jeżeli komuś nie pasuje
Jeżeli komuś nie pasuje,
w spokojny kraju fajnie żyć.
To niech najszybciej emigruje,
czemu poglądy własne kryć.
Bo ja się nigdzie nie udaję,
i tutaj własne kości złożę.
To miejsce jest wciąż moim krajem,
nawet gdy czasem było gorzej.
Bo ja na dłużej pozostanę,
i tutaj też mam swą ostoję.
To miejsce ma wciąż krwawą ranę,
dlatego żyć tu się nie boję.
Bo ja mam tutaj swój zakątek,
takie zaciszne przytulenie.
Tu się objawił mój początek,
doczekam też na zakończenie.
Jeżeli komuś nie pasuje,
w spokojnym kraju fajnie trwać.
Niech w inne strony emigruje,
jeśli to spokój ma mu dać…
Komentarze (5)
Dziś świat stoi otworem więc każdy może poszukać
swojego miejsca na ziemi jeśli go na to stać i ma
ochotę...
ale czy wytrzyma tęsknotę ?
Wielu już próbowało i wracało ( do ojczystego gniazda)
Ciepły wiersz, od serca, tak czuję.
Pozdrawiam :)
Świetny tekst, pozdrawiam
bardzo mądre rozważania podpisuję się pod wierszem
"Niech w inne strony emigruje,
jeśli to spokój ma mu dać…"
niespokojna dusza nie znajdzie nigdzie spokoju :)
pozdrawiam z +
Popieram w całej rozciągłości. Jak komu nie pasuje to
niech emigruje, droga wolna a na Ojczyznę nie pluje