Judaszowa miłość
trudna ta twoja miłość
Judaszowa
ofiarna
rodząca jarzmo
bo życie
uchwycić się nie ma czego
w tłumie pobielanych grobów
brak spojrzenia miłosnego
a pęknięcie
wyschniętej ziemi
otchłań rozwarło
i tylko nad nią
łza siostry
płaczki litościwej
zawisła w nadziei
że miłość ta pójdzie
skąd przyszła
Z zbiorku: "Na krawędzi" autorstwa: Anny Błachuckiej, Mirosława Madysia, Janiny Raczyńskiej-Kraj, Jerzego Wójtowicza
autor


Janina Kraj Raczyńska


Dodano: 2023-02-05 11:18:46
Ten wiersz przeczytano 695 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (33)
Najgorsza tą litość mylona z miłością..
sarevok dziękuję za głosik i refleksję.
Pozdrawiam :)
Dokładnie za Tessą50 ;) pozdrawiam i zostawiam głosik
+ ;)
Tessa dziękuję za pochylenie się nad wierszem i
refleksję.
Pozdrawiam :)
Nic nas nie ominie co jest sądzone, ciekawy wiersz.
Pozdrawiam słonecznie i dziękuję :)
mariat znasz życie, tworzysz wiersze, zatem wiesz co
mówisz - dziękuję za tę refleksję.
Pozdrawiam :)
Och jakże często się słyszy, że przeważnie taką ludzie
spotykają.
Czyli - z życia wzięte.
Jadwiga Graczyk dziękuję za dobre słowo.
Pozdrawiam :)
Anna2 ...i taka ta miłość do dziś bywa. Dziękuję za
komentarz.
Pozdrawiam :)
Pozdrawiam serdecznie z uznaniem
Halszka M dziękuję za refleksyjny komentarz do
wiersza.
Pozdrawiam :)
Judasz sprzedał za srebrniki.
Taka to była miłość.
Sotek dziękuję za dobre słowo.
Pozdrawiam :)
Kri dziękuję za miły komentarz.
Pozdrawiam :)
Choć nikt jej nie chce, obecna jest w naszym życiu,
taka judaszowa miłość. Niestety.
Ciekawy wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)