Julian
kontynuacja ksiegi imion
W dawnej Słowian krainie, gdzie pola i
wzgórki,
w wydrążonych kurhanach gnieździły się
Julki.
Aby pomóc w czas głodu ludziom się
wykarmić,
otwierały podwoje swych własnych
spiżarni.
Julian pomny tradycji słowiańskich
patronów,
nie odmawia przeważnie pomocy nikomu.
Jest lojalny, ofiarny, wierny swym
zasadom,
służy wsparciem a czasem służy tylko
radą.
W pracy chwyta nowości, błędów nie
powtarza,
umie zdobyć majątek, umie go pomnażać.
Niejednego leniucha wyciągnął z
pościeli,
bo on swoją mądrością potrafi się
dzielić.
Komentarze (10)
Nie znam zadnego Julka , ale wierze ;)Wiersz piekny,
pod kazdym wzgledem.
Pozdrawiam:)
Raczej miałem inne źródło inspiracji. Zarcik taki
sobie. :)
Mnie Julian kojarzy się tylko z piosenką śpiewaną
przez wnuka:
https://www.youtube.com/watch?v=UgmtndL6Urg :))
Twój wiersz opisuje raczej innego Juliana, sorki za
żarcik ;)
Pozdrawiam :)
Miałam okazję posnać dwóch Julianów, jednym z nich był
ksiądz. prof Julian Michalec i miał wszystkie
pozytywne cechy wymienione w tym wierszu.
Pozdrawiam:)
Pięknie o Julianie, pozdrawiam serdecznie :)
wiersz dopieszczony, treści nie sprawdzę bo nie znam
żadnego Julka.
Fajnie, a czy to prawda?
kunszt, warsztat, nienaganna forma.
brawo! pozdrawiam :):)
z zaciekawieniem przeczytałam Pozdrawiam;))
Z przyjemnością przeczytałem pozdrawiam