już w niebie?
najukochańszej na świecie Babci.
finisz
koniec
żegnaj życie
po omacku, w sobie skrycie
poszukam Twojego głosu
i nie będę płakać nad grobem
tak bardzo brakuje mi Ciebie
ale nie wierzę.
jesteś tu ze mną
jak byłaś zawsze
nie westchnę
nawet
zmuś mnie.
objaw się Cieniu
i pokaż swe życie skradzione.
było za szybko.
muszę się więc trochę zastanowić
kocham Cię
proszę
bądź
czuwaj
bo pusto
autor
Amelie
Dodano: 2007-11-05 22:28:48
Ten wiersz przeczytano 456 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Bardzo smutny...ale piękny...Wiem i rozumiem.Wiersz
niezwykły.Na pewno byłaby z Ciebie dumna...
piękny wiersz. udało Ci się cudownie odmalować uczucia
towarzyszące tej chwili. podziwiam, bo mnie to zwykle
nie wychodzi ;]