Kasunia...
...
...KASA...kto wymyślił...
..zawsze..jej..nam mało....
..na spełnianie pragnień..
..codzienne wegetowanie...
..nie wspomnąc...
..o..wyidelizowanych..marzeniach...
..jak..żyć..?
..by nie przegrać...a..
..przetrwać....
..miesiąc....czasem...
..BARDDDDDZOOO...długi....
..a..ciastko....masełko..cukierek..
..nieosiągalnym..marzeniem...
..Twym.....i...
..kasowym..celem..
...kto się..podzieli..
autor
agnieszka66
Dodano: 2005-09-06 21:27:16
Ten wiersz przeczytano 545 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.