Kawa jesienna
Wiersz dla Iwony Mościckiej
Kawa zaparzona tylko przez chwilę,
dziewczyna w wodzie kąpana
zrywane nad ranem wiersze
ulatują jak przejrzyste ćmy
wokół Twojej z scenerii.
Pod wieczór nadal wiersze pisane
na gałązkach powiązani z sobą
we dwoje snujemy szelest Twoich pocałunków.
Jesień z gór odchodzi powolutku
dziewczyna w oknie snuje łzy
kawa stygnie
zamiatane liście na jej włosach
kurz nazbierał jej koszyczek róż
dziewczyna w wodzie kąpana.
Apryasz Wojciech
Komentarze (4)
Jak zwykle - bardzo plastycznie i w pełni
romantycznie... Brawo!
Wiersz sercem pisany. Bardzo romantyczny, pozwala się
rozmarzyć.
Czuły, romantyczny wiersz, mający w sobie jakąś
magię........
Bardzo mi się podoba :)
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
coś w tym jest coś niezwykłego coś co nadaje temu
magiczny sens ....