Każda miłość jest pierwszą...
Cieszę się,że wspaniała magia wspomnień pozwala nam oddychać chwilami,które już jakiś czas temu zostały za nami... :-)
Nie prosiłam Boga,by dał mi konkretnie
Ciebie...
...lecz,by postawił na mej drodze kogoś kto
sprawi,że poczuję się jak w niebie.
Nagle zjawiłeś się Ty znany mi już od czasu
pewnego...
...zmieniając się z kolegi w kogoś dla mnie
niezwykle ważnego.
Szkoda Skarbie tylko,że jesteś taki
nieśmiały...
...i że jeszcze moje usta z Twoimi się
dotychczas nie spotkały.
Jednak dziękuję Tobie za wszystkie wspólnie
spędzone chwile...
...które zostawią na zawsze w mym sercu
wspomnienie miłe.
Najbardziej się cieszę (i mam nadzieję,że
to mi się tylko nie wydaje)...
...że moje serce owej miłości na siłę nie
udaje...
...bo nie chcę,aby gdy wróci ten
oszust,nadzieji morderca...
...wśród krzewów zielonych przebił nasze
serca...
Chcę jak najszybciej poczuć Twój oddech na
mojej szyji...
...i byś mnie ukąsił jadem miłości
skutecznie trwałym niczym jad żmiji!!!
Dla Marcina (może kiedyś to przeczytasz...) :-)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.