Kiedy jesteś, kiedy byłeś...
podobno nie złe są też wiersze spontaniczne ;P
Czasem jesteś..
jak Anioł, co skrzydłami swymi
cały świat przysłaniasz
ginę między nimi.
Innym razem, jak płomień
parzysz swym dotykiem
Jak kot ocierasz się purpurą
płomienia językiem.
Jesteś przypływem i odpływem
w tym rytmie życie z Tobą płynie
Więc dlaczego
takie krótkie są te chwile?
Myślałam że dla Nas czas zatrzymam
bym nie musiała tęsknić
Ale chyba tak się nie da.
A tak było pięknie...
Dedykacja dla wszystkich co przeczytają ten wiersz ;) A co ! ;D
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.