Kiedy piszę wiersze
Delikatnie uchylam drzwi wyobraźni,
by nie spłoszyć rozbudzonej weny.
Wtapiam się w ciszę i przenoszę
w sferę wolności swojego wnętrza.
Uspokajam dreszcz krążący we mnie.
Przeganiając cienie promieniem uśmiechu,
uwalniam z serca strumień uczuć.
Misterny filigran składam z westchnień.
Ulotne myśli płynące z zakamarków duszy,
łagodnie chwytam w niewidzialne sieci.
Ubieram je w słowa barwne jak tęcza.
Zostawiam swój ślad na Ziemi zamknięty w
wierszach.
I wtedy czuję — mam tlen do życia
potrzebny.
Komentarze (62)
Chwytaj, ubieraj, pisz... jest pięknie; pozdrawiam
serdecznie.
Bardzo dziękuję kolejnym Gościom za pochylenie się nad
moim wierszem.
Wasze wizyty to dla mnie prawdziwa radość :)
To i mnie pomaga. Prawdziwy wiersz.
Pozdrawiam.
Delikanie budzi sie poezja dotykajac duszy.. cudnie.
Pozdrawiam cieplo i milego dnia ❤
Ślicznie Halszko, poezja utkana jak misterna koronka,
z najdelikatniejszych uczuć...
Pozdrawiam bardzo ciepło :)
Zachwycający wiersz!
Czytałam kilka razy, by poczuć to co czuje Autorka...
mam bardzo podobnie, tylko, że nie uchylam drzwi
wyobraźni, ale nasłuchuję siebie... i ulatuję w wirze
natchnienia, albo obserwując rzeczywistość, próbuję
wyłuskać z niej poezję... bo poezja jest jak
powietrze...
Pięknie ujęłaś proces tworzenia.
Dla wrażliwych istot poezja jest jak tlen... daje
oddech duszy.
Cudowna puenta.
Jestem pod urokiem Twojego wiersza!
Serdeczności moc przesyłam
Wiersze, jak tlen potrzebne są do istnienia wrażliwym
istotom, pozdrawiam :)
Piękny zostawiony ślad w wierszach...i w ten sposób
one powstają...pozdrawiam cieplutko.
Bardzo dziękuję Wszystkim miłym Gościom za czytanie,
komentarze, głosy.
Wasze wizyty to dla mnie prawdziwa radość.
Witaj,
uroczo to ujęłaś.../+/
Pozdrawiam serdecznire.
Myśli z zakamarków duszy ubrane w barwne słowa...
Ślicznie :)
Wielbicielka barwnych myśli i słów dodaje swój plus :)
Cudowny.
Wyobraź ona zajrzyj w każde zakamarki.
Cudowny wiersz
Pozdrawiam niedzielnie:)
Narodziny Wiersza, jego pierwszy oddech, dotleniający
Autora...
wspaniale oddałaś to w wierszu,
z ogromnym podobaniem,
pozdrawiam serdecznie:)