Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Kiedyś

Na przekór wszystkim, którzy twierdzą, że kiedyś było lepiej.

Był małym chłopcem, dosyć wrażliwym,
gdy ojciec go zaczął z zapałem tresować,
najczęściej po wódce i bez litości.
Próbował go na twardziela wychować.

Więc krzyk był i baty pasem skórzanym,
gdy chłopiec z lękiem uciekał po kątach.
Nikt się za dzieckiem nie wstawił słowem,
chociaż niejeden z żalem spoglądał.

To były trochę inne czasy
a bicie dzieci było w normie.
Ojciec stanowił w domu swym prawa
i sam egzekucji dobierał formę.

Na podwórku chłopiec nieśmiały
za dziećmi ganiał, lub stał trochę z boku,
niedojdą i głupkiem go okrzyknięto
i pośmiewiskiem stał się w bloku.

W szkole bez trudu go poznali
znajomi z podwórka i piaskownicy
więc szybko wszystkim ogłosili,
że niedorajda to jest z ich ulicy.

Obrali go sobie do plucia i bicia
i chociaż bardzo próbował to stłumić
wciąż więcej było razów, poniżeń,
wciąż więcej siniaków i ciągle mniej dumy.

To były trochę inne czasy
gdy bicie dzieci było w normie
a tą haniebną bezradnością
zawiódł syn ojca swego potwornie.

Więc mocniej tresował, nie szczędził pasa,
koledzy zaś nie szczędzili pięści,
drwin, słów szyderczych, gestów odrazy,
a on wciąż cichszy był, spokojniejszy.

Kiedy w zakładzie go zamknięto
z nieznanej zupełnie nikomu przyczyny,
wariatem i świrem go okrzyknięto
w domysłach ludzie ćwiczyli miny.

Mijał mnie dzisiaj. Szedł ulicą,
brudny, pijany, jakby bez celu.
Chyba mnie wcale nie rozpoznał
a we mnie coś dziwnie się ścisnęło.

Może wtedy coś można było,
lecz przecież człowiek też był dzieckiem.
Kolega z podwórka, wciąż omijany.
Wiesz. Tamte czasy nie były lepsze.

autor

zielonaDana

Dodano: 2020-08-16 16:48:20
Ten wiersz przeczytano 1143 razy
Oddanych głosów: 26
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (33)

mariat mariat

PS - a kiedyś było lepiej, bo byliśmy młodzi i sprawni
do wszystkiego, a dziś = do niczego.

valanthil valanthil

Taki klimat z ,,Gnoja''.

mariat mariat

Zjawisko to nie zależy od ustroju. Wyobcowanie-
alienacja innej osoby to temat bolący w każdych
czasach. I w tych, i w tamtych, i w naszym kraju i w
innych - ale obecnie zbytnia ingerencja w sprawy
rodziny i wychowania dzieci naprawdę jest widoczna.
Papu z masełkiem to nie wszystko, dziecko potrzebuje
dobrych rodziców. Może zamiast odbierać dzieci na
siłę, zacząć na przymus edukować rodziców. Tylko z
mądrymi programami.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »