kiedyś
pewnego dnia
po przebudzeniu
wyciągnę dłonie do sufitu
ze szczerym uśmiechem
podejdę do okna
ubrana jedynie w szlafrok
i choćby padał deszcz za szybą
powiem że jest dobrze
pomyślę że jest lepiej
a będzie wyśmienicie
kiedyś tak będzie
obiecuję
tylko bądź wtedy obok proszę
Klaudia Gasztold
autor
cicha myszka
Dodano: 2023-11-24 13:52:16
Ten wiersz przeczytano 560 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Życzę, żeby tak się stało.
Pozdrawiam:)
nadzieja i optymizm , życzę ci takich poranków
Bardzo ładnie.
I optymistycznie.
Niech się stanie :)
Życzę spełnienia oczekiwania. Pozdrawiam serdecznie z
podobaniem:)