Kielich życia
liście na wietrze pojednań
utulmy naszymi pragnieniami...
otwórzmy serca dla drugiego
zablokowane są myśli
spojrzeć na kwiaty w różańcu
stacja pokona te klejnoty
jak klejnot serca do serc
otworzysz skupieniem i łez
każdy przeciąga swą linę
by być największym swym czynem...
czyn pośredni wątroby
sięga daleko do krowy
odbudować na nowo to medycyna
krowa i mleko owieczka roślin.
Jadwiga Piekarz z domu Goleń
Komentarze (4)
Nietuzinkowa bardzo refleksja, pozdrawiam ciepło,
miłej niedzieli.
powiedziałabym - ciekawie. (trochę rozbawiłaś)
ładnie...
pozdrawiam
Bardzo romantycznie i obrazowo, co tu dużo mówić? :)
Pozdrawiam serdecznie +++