Kieliszek wspomnień
słowa powszednie dawkuję
powoli
z kieliszka lirycznych
wspomnień
skradzione usta
wolno
dojrzewają uśmiechem
dla porannej kawy
kostka czekolady
słodzi
nieuchronne rozstanie
https://www.youtube.com/watch?v=AJtDXIazrMo&list=PL1sT Yp88ql8wBR9aLlDmaW_mxsdq1YU_X
autor
Mgiełka028
Dodano: 2021-11-01 20:17:31
Ten wiersz przeczytano 1829 razy
Oddanych głosów: 77
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (57)
ciekawa ta metafora i ta muzyka w tle zjawiskowa
Piękna melancholia, cudowna poezja... pozdrawiam
serdecznie.
czekolada poprawia nastrój. (dobre i to...)
Dziękuję wszystkim za komentarze. Miłego wieczoru
życzę. :)
Bartku czekolada gorzka nie szkodzi. Miłego wieczoru i
dziękuję :)
Trzeba szukać sposobu na liryczne wspomnienia. Jednak
serca nie oszukamy, blizny zostaną. Pozdrawiam
serdecznie:)
Gdyby ta kostka była tak magiczna!
Jak zwykle piękna i metaforyczna miniaturka Elu.
Pozdrawiam cieplutko :)
*bo nie jem...
Witaj, Elu :-)
Ja do kieliszka to nie zaglądam już w ogóle ;-)
Dzisiaj wyjątkowo do Twojego "Kieliszka wspomnień" :-)
Piękna melancholia.
Aaa, i czekolada mi nie słodzi rozstań, no nie jem
słodyczy... I nie palę... Qrcze, ja to nic z tego
życia nie mam ;-)
Pozdrawiam ciepło :-)
Czekolada dobra na wszystko... Piękny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Urokliwa delikatność, szkoda, że to co dobre musi się
kończyć.
Pozdrawiam z podobaniem, Elu :)
Jak zawsze gdy wchodzę do Ciebie - pięknie i
delikatnie. Pozdrawiam wieczornie.