Kim on był...
Byłem tam,
widziałem
w deszczu nocy przemiarzał świat,
przez sen oczy w cierń odzianne
rzeki krwi jego płyneły
z rokładających sie za życia ciał,
pozostałość po naszych duszach
zagubionych w teatrze iluzji
upadł a nad nim góra,
wtedy...byłeś tam,
widziałeś,
w ciemność blask pioruna,
rozrywający serce,
agonia wypełniła ostatnie granice
cierpienia...
został tylko cień krzyża znak...
autor
Aylon
Dodano: 2006-01-07 00:12:41
Ten wiersz przeczytano 467 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.