Kłamstwa
Boli
Kolejny ostry cios
Następne dźgnięcie
Przeszywające ukłucie
Sztylet w sercu błysnął
Już go tam nie ma
Powoli sączy się krew
Tak gorąca jak czerwona
Nowa blizna
Świeża rana
Nieznane dotąd ostrze
Dziurawi poszarpane serce
Z uśmiechem na twarzy
Rzucasz kolejne kłamstwo
Serce spartycjonowane
Na tysiąc
Na milion
Na więcej
Pytasz o miłość
Zniszczyłaś serce
Szukasz uczucia
Zdestruowałaś duszę
Ludzkich odruchów
Próżno tu szukać
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.