Klauzula brzemienia
Gwałt
przemoc
ból nie do zniesienia
On się zasłania klauzulą sumienia
Gdzie ma to sumienie
każąc dźwigać takie brzemię
autor
ewaes
Dodano: 2017-04-09 09:18:28
Ten wiersz przeczytano 1348 razy
Oddanych głosów: 42
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (53)
Witaj,
podoba mi się to dramatyczne ujęcie kobiecej /
dziewczęcej/ niedoli.
Serdecznie pozdrawiam.
Miłej niedzieli.
Ewuś, ja to muszę pochodzić z dziewczyną trochę za
rączkę. jestem wstydliwy i trochę się peszę.
no i taki romantyk jestem, pewnie wiersze bym Tobie
mówił.
mogłabyś mnie nie polubić :(
witaj Ewo
jakże prawdziwe to słowa
Kolejnym gosciom dziekuje za komentarze :*)
Tacy nie wiedzą ze istnieje coś takiego jak sumienie
serdeczności
Świetny tytuł!
:-)
Nie interesuje mnie absolutnie gdzie on ma swoje, byle
w moje chamsko nie wkraczał...
Pozdro ciepłe :-)
Mnie, tak jak Krzemance, przyszedł na myśl człowiek,
który sprzedał swoje sumienie za grubą gotówkę, a
teraz, po publicznej spowiedzi, chce być autorytetem w
sprawach ciąż niechcianych/czytaj, z gwałtów/ i dzieci
z ciąż, skazanych na upośledzenie.
Podzielam zdanie Waldiego.
Pozdrawiam.
W życiu musimy być gotowi dosłownie na wszystko.
Ty to Ewa potrafisz. jak zwykle kij ma trzy końce,
więc pewnie opinie będą różne.
pozdrawiam :)
@Ewa M - dzieki:) pisalam emocjami.
Dziekuję wszystkim komentujacym :*)
Temat bardzo wazny, ostatnio mna wstrzasnela
wiadomosc, o ktorej wspomniala krzemanka.
Średniowiecze!
Znów kobiety wyjdą w proteście na ulice. No i słupki
powoli spadają :-)
Każde napisane o tym słowo, to już jest protest ,
brawo.
Chyba powinno być: każąc /lub karząc dźwiganiem
brzemienia/.
no to temat dzisiaj Ewka zadałaś.Oj będzie się
działo.Te mat tak szeroki a zapewne zdań nie mniej:)
Pozdrawiam:)
ważny temat i na czasie