klepanie baby
inspiracją wiersza był fajny komentarz Nureczki do mojej komentaszki:)
klepanie to takie
słowo wieloznaczne
a więc od wyjaśnień
może tutaj zacznę
takich bab co z piasku
nigdy nie klepałem
no bo na nie chęci
i czasu nie miałem
a tego klepania
które zamieściłem
kos dotyczącego
trochę się uczyłem
gdy czas żniwny nadszedł
z kosą wyjść potrzeba
to pierwsze klepanie
bo kosić się nie da
wbijam babę w pieniek
a na drugim siadam
kosę doń przystawiam
i młotkiem okładam
a więc wytłumaczę
nie szukając zwady
u nas czynność taką
zwą klepaniem baby
lecz do tego także
fachowca potrzeba
bo jak źle poklepiesz
to w koszeniu bieda
trochę się uczyłem
lecz próżne staranie
dużo lepiej wolę
ja inne klepanie:)
Tomek Tyszka
22 07 2015 Hull
autor
Tomek Tyszka
Dodano: 2015-07-24 08:42:19
Ten wiersz przeczytano 1567 razy
Oddanych głosów: 33
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (36)
super humorek, :)
Nie dziwię się,że wolisz inne klepanie Tomku:))
Jak zwykle do tematu podchodzisz z humorem.
Pozdrawiam serdecznie:)
to prawda, do klepania baby też trzeba mieć talent
czyli klepanie kosy na babie
:))))
Kiedy dobrze babę klepiesz,
wcale się nie zdziwi.
Kosisko ci wyprostuje,
nigdy się nie skrzywi!
Dobrej nocy.
Męska natura,normalna sprawa inne klepanie woli od
kosy.Fajnie i wesoło.Pozdrawiam serdecznie:)
Tak myślałam Tomku, że nie chodzi o baki z piasku:-)
. Pozdrawiam
Wspaniały wesoły wiersz.Pozdrawiam.
babka w pieniek wbita
do kosy klepania
jak jej nie poklepiesz
nie ma żniwowania
tak nasi ojcowie ostrzyli kosę
przypomniałeś żniwowanie na kosy
klepanie na babce fajnie nazwałeś
klepanie baby po prostu humorystycznie
miłej nocki
świetnie opisałeś swoje klepanie baby ....nie wiem
dlaczego to zajęcie zostało tak nazwane;-)
pozdrawiam serdecznie:-)
Tomku tylko że z tym klepaniem to różnie bywa.hmmmm
ale jak zawsze bawisz i to jest u ciebie subcio
pozdrawiam
Mam tak samo z tym klepaniem.
Pozdro.
świetnie na wesoło i ciekawe...zgadzam się z dwoma
ostatnimi wersami:) pozdrawiam Tomku
Poważnie i wesolutko... z przyjemnością przeczytałam
lecz baby nie klepałam:)
Pozdrawiam
podziwiam ciebie za te komentaszki sypiesz jak z
rękawa wywołujesz uśmiech na mej twarzy choć czasem
bywam smutna.