klucha
kilka zdań wsyp do miksera
każde wybierz z innej książki
dolej wody i spójników
dobrze pomiel nawet podpis
pozbądź się wszelakich rymów
i foremki zardzewiałej
z rymem już się nie upiecze
co najwyżej gniot zakalec
jak ostygnie trzeba metki
by nikt nie pomylił z chałą
dumnej nazwy żeby prozą
zbytnio nie zalatywało
górnej półki na regale
król jest nagi kto chce słuchać
jaka moda taki przepis
wiersza pod tytułem
Komentarze (13)
... niektorzy mysla, ze to co pisza to wiersze .. a
wlasciwie to luzno powiazane ze soba dzikie mysli ..
im dziwniejsze powiazania .. tym bardziej poetycko ..
tak im sie zdaje ... zgroza .... trafiony temat
..pozdrawiam
ciekawe, a zarazem prawdziwe :)
ale klucha...ciekawy przepis
cudowny przepis...prosto z kuchni bejowej...pozdrawiam
Dbajmy wiec o piekne slowa.
czasami trzeba przełknąć kluchę czy też zakalca -no
cóż to jak z tym piwem którego się samamu
nawarzyło-udany z humorkiem pozdrawiam
Moda na poezję obecną,istotnie odbiega od tych wzorców
klasycznych.Nowatorsko temat poruszony.
Zabawny, choć niestety prawdziwy obraz. Czasem są to
wiersze tylko w mniemaniu autora.
Staż dziś też coś na ten temat napisał. Pozdrawiam.
Przepisom chwała, byle po ich zastosowaniu nie wyszła
chała.
Wiesz, że ja tam nie kucharka, a przepisy swoje znam,o
czym piszesz istny chłam.
Nie jest ze mnie zwykły kiep,wolę dobry,swojski
chleb.A czasami i ciasteczka lukrowane,lecz z
umiarem,inne chrupię, to za karę:)
Kluchy też czasami trzeba przełknąć zwłaszcza gdy
samemu podobne się warzy.
ciekawe -pozdrawiam