Kmiot
Samokrytyka
pisze lecz nie wie dla kogo
ciemniak niedokształcony frajer
idzie sobie tylko znaną drogą
a ludziom kit wciska i bajer
wielbi sam siebie innych ma za nic
z pod Jasnej Góry natchnienie czerpie
siedzi na włościach ten prosty panicz
pośród biedaków szczęściem się chełpi
kuma oferma co to jest sztuka
stosy metafor w mózgu hoduje
zawistnie zwady z poezją szuka
i proste rymy skrzętnie filtruje
rymarz dla koni tworzy uprzęże
z talentem orze swą ziemię chłop
poety wiersze chlubnym orężem
ale fachowcem nie będzie kmiot.
Komentarze (21)
nie ma rzeczy i ludzi idealnych,,,pozdrawiam
ooo... całkiem niezła powiastka na kmiota ;-)
Superr samokrytyka
ostra samokrytyka ...a tu widzę ładny
wiersz...czerpiesz natchnienie we właściwym miejscu
:-)
pozdrawiam
Być sobą to jest najwazniejsze:)
pozdrawiam:)
Być sobą, to nosa przytrzeć własnej dumie,
robić co się lubi, lubić co się umie!
Pozdrawiam!
umieć się śmiać z siebie to sztuka wielka,wiersz dobry
pozdrawiam
Mimo że w nim ironiea to powiem tak silny i prosty
chłop,
trudne ale nie-
-niemożliwie.
Dobry wiersz, więc nie bądź tak samokrytyczny:)
:))
"Samokrytyka"...No wiesz!
Nie będzie poetą kmiot! no nie wiem, nie wiem!! wiersz
super:)
Pozdrowienia serdeczne :)
Ciekawy wiersz i dużo w nim ironii,a co do tego,czy
ktoś jest fachowcem,to praktyka może uczynić z każdego
mistrza,pod warunkiem,że ma trochę talentu.
Ty Autorze z pewnością na jego brak nie możesz
narzekać.
Pozdrawiam serdecznie:)
globus super refleksja Pozdrawiam serdecznie :)
Niezły klimacik.
Ja tam słabo pisze wiersze jak można to nazwać
wierszami.