ko, ko
nie przewidziałam, powiem prawdę
żeby mężczyzna i poeta...
jakby dwa w jednym się złączyło,
na wierszach znał się i kobietach
jednak czasami się przytrafi
pośród wielkiego świata marnot
takie złociste, bardzo smaczne,
zupełnie ślepej kurce ziarnko
autor
Alicja
Dodano: 2008-01-29 00:02:07
Ten wiersz przeczytano 797 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
dodałem właśnie dwudziestotrzytysięczny głos; w Twoim
akurat przypadku, niemal wyjątkowym na beju, te głosy
są jak najbardziej zasłużone; wiersz co najmniej
dobry, a ja, jak ta żaba przy kuciu koni, załapałem
się "na jubilata"
Własciwie to tytuł ma się nijak do treści. Tytuł
sugeruje,że wiersz będzie błahy, tymczasem jest
inaczej.
Wiersz dojrzały, można się nad nim zadumać.
Dobry wiersz.
No wiesz Alicjo...jest nastrochę tych co znają się na
wierszach i na kobietach. Może nie jak mickiewicz na
jednym
a de Sade na drugim, ale gdzieś choć trochę staramy
się zawsze sprostać tym wyzwanią czy to pocałunkiem,
czy też rymem:)
Wiersz spod twego pióra - klasa
Jak zawsze
Podoba mi sie twj wywód!. .. ale czasem jest i tak, że
ona mówi ko..ko.. Cham! .. a on głu-pieje z radości!!
witaj Alicjo!!jesteś obiecującą poetką w tym
gronie!!dla ciebie duży plus (każdy wiersz ma to
coś)pozdrawiam
Oj jestem tym slepym kogutem chyba nie kurą:)