Kobieta po...
Menopauzo, czy to Ty?
Zapukałaś do mych drzwi
jak kobieta do kobiety.
Ładne imię masz, niestety
reszta, niechaj Cię gęś kopnie.
Bo ja czuję się okropnie.
To przez Ciebie spać nie mogę
I zmęczona jestem wciąż.
Już narzeka na mnie mąż,
gdy dotyka, bolą piersi,
no nie zawsze, ale czasem
wieczór kończy się hałasem.
Bo mój nastrój, ma drażliwość,
Zdrowy chłop i nie wytrzyma.
Raz mi zimno, raz gorąco,
uderzenia, zimne poty,
bóle głowy i zawroty.
A co może grozić potem?
Wieńcówka, osteoroporoza, otyłość,
a chłopu jeszcze się śni miłość.
By nie szukał młodszej sobie,
Silikony, botoks zrobię
i makijaż transparentny.
Będzie widok miał ponętny.
No i może w tym szleństwie
Ocalimy nasze szczęście.
Komentarze (29)
Fajny z humorkiem. Pozdrawiam bardzo serdecznie
Konterka:
Menopauzo - droga pani
Pani przyszła? No to dla niej
Mam konterkę znakomitą.
Jaką? Niech pani nie pyta.
Jęki bóle i strzykania
A chłop zdrowy - w polu gania
Nawet z dużej ma litery
Jak w mym wierszu...
Te...numery...
Tu zasiądzie i przysiądzie
Tu pomaca i podglądnie
A mnie strzyka w każdej chwili
Dzieci mi się...pokocili...
( gramatyka się kłania - nic to jak mówił Pan Zagłoba)
Tutaj zerkną, tam są wszędzie
Ja na łóżku jak na grzędzie
Nie usiądę pani droga
Boli wszystko. Już od proga.
Jego nosi od poranka
Ja już nie mam swego wianka
A on jurny olaboga
Wszędzie zerknie. Nawet noga
Kusi go i nie uwalnia
Od oskomy - ja specjalnie
Chodzę w szale okutana
By mu coś tam...spadło z rana...
Jurek
Tak to już jest w tym życiu,lecz wydaje mi się,że jak
mąż kocha zrozumie Twoje zachowania bo te sylikony i
botoks z nie jednej zrobił potworka więc lepiej być
naturalną.Pozdrawiam.
Fajna autoironia:))) Ja przeżyłam to i ty dasz radę:)
Potem jest już tylko lepiej.
Ps. Pomaga zestaw czterech ziół, jak sobie przypomnę
to wkleję:))
Fajnie z humorem. Zamiast peelka ma iść pod nóż,
lepiej niech łyka hormony już. Miłego wieczoru.
Fantastycznie.Chciałbym coś takiego(ale oczywiście na
takim poziomie) napisać o andropauzie.Pozdrawiam
serdecznie.
Oj każdą z nas to czeka, taka jest kolej życia i
przemijania, najważniejszy, żeby nie dać się zwariować
i kochać w sobie zarówno wady jak i zalety!
Pozdrawiam:-)
Wazne, żeby okiełznać tę nieproszoną koleżankę i
podejść do reszty z humorem.Pozdrawiam.
z operacjami radze uwazac,duzo kobiet jest
zawiedzionych,ale wiersz ladny,pozdrawiam serdecznie
Ważne, że podchodzisz do tego z humorem:)
Pozdrawiam:)
a miało być tak super i bez strachu...pozdrawiam.
Dobrze, że humor nie opuszcza. Pozdrawiam serdecznie
:)
To nic strasznego menopauza! minie jak wszystko inne!
czasem bywa uciążliwa! Pozdrawiam cieplutko:)
Fajnie wesoło ujęłaś w wierszu tą kobiecą przypadłość,
no i dobrze. Nie musimy niczego zmieniać tylko
bardziej zadbać o siebie a dalej będziemy atrakcyjne
nie tylko dla męża. Pozdrawiam cieplutko.
Menopauzę przechodzi moja żona i nie potrzebne jej
sztuczne rzeczy żeby kochać się nadal. ;-)