Mężczyzna z …
Coś się z moim ciałem stało,
kiedyś stało, dziś za mało
Niemoc jakaś wciąż mnie bierze,
gdy w małżeńskie wchodzę łoże.
Choć nie jestem przecież w ciąży,
brzuch mi rośnie, jakoś ciąży.
Nie pamiętam, czy coś było,
czy to może mi się śniło.
Zaburzenia snu, pamięci,
co nęciło już nie nęci.
Brak łaknienia, nadciśnienie,
coraz częstsze przemęczenie.
Telewizor gra na maksa,
bo moc w uszach coraz słabsza.
Włosów mniej na czubku głowy.
I jak nie być tu nerwowym.
I do tego wciąż mi mówią,
że to pauza, jakaś andro.
Każdy chłop to ma w tym wieku
i że, nie ma na to leku.
Komentarze (20)
z uśmiechem i dobre
świetny ....najważniejsze ty z humorem przyjmujesz to
co nieuniknione ....
pozdrawiam :-)
"Zaburzenia snu, pamięci" mam nadzieję że nie pamięć
funkcjonalna
Świetny :)))). Pozdrawiam bardzo serdecznie
:))) Pozdrawiam
spożyć tabletkę niebieską:
wieczór skończy się burleską
- pozdrawiam ciepło
spożyć tabletkę niebieską:
wieczór skończy się burleską...
-pozdrawiam ciepło
samo życie, skądś to znamy
przeżyjemy jak dotrwamy,
tylko po co? Już mnie się ręce pocą
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo fajnie i bardzo wesoło!
Pozdrawiam!
Dobre,dobre.Pozdrawiam.
lekko z humorkiem i odrobina pikanterii - pozdrawiam
Ale do wszystkich andro
podejść z lekkim uśmiechem,
życie jest piękną kartą
a andro umknie z wiekiem.
Dobrze, że humor dopisuje. Pozdrawiam z uśmiechem :)
Trzecią strofę warto dopracować
"Zaburzenia apetytu,
snu, pamięci,
nadciśnienie,
coraz częstsze się męczenie."
Zaburzenia snu, pamięci,
co nęciło już nie nęci.
Brak łaknienia, nadciśnienie,
coraz częstsze przemęczenie.
Ale to nie mój wiersz.
Pozdrawiam, elka :)
Świetnie to ujęłaś,haha ;-))))