Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Kobieta i prawie kobieta

- Przepraszam czy pana piesek kumka? Bo my dostałyśmy żabkę, która szczeka.
- Nie rozumiem (która to jej matka, niech ją zabiera... Chyba nie zapalę)
- Dzień dobry, przepraszam, że przeszkadzamy. (nie przeszkadzaj — nie będziesz musiała przepraszać) Chodzi o te zabawki, które rozdawali przed super sklepem.
(po co ja to brałem) Właśnie tłumaczyłam córce, gdyż dostała nam się szczekająca żabka. Wiec mówię Dominice, że prawdopodobnie przy składaniu pomylili środki. Zauważyła, że pan ma pieska, wie pan, dziecko — pomyślała, że może pana piesek ma środek żaby. Pobiegła, nie zdążyłam
jej zatrzymać. (co się tu dzieje, gdzie ja jestem)
- Bierz pani tego psa i tak miałem go wyrzucić.
- Proszę pana a dlaczego pan chciał wyrzucić pieśka? ("pieśka"? Matko, jak to dziecko mówi)
- Dominiko, pan go wziął, chociaż go nie potrzebuje — dobrze, że to tylko zabawka (co jest, co one ze mną robią a zaczęło się tak niewinnie)

- Przepraszam, miałem na myśli, że go tu na ławce zostawię — wtedy któreś z dzieci będzie mogło go przygarnąć.

- Ta przygarnąć. Dobrze, że go pan gdzieś w lesie przywiązanego nie porzucił. Dominiko, zabieraj pieska. Idziemy.

- A żabkę?
- Żabkę też.





Dodano: 2021-10-07 07:43:31
Ten wiersz przeczytano 1284 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Bez rymów Klimat Refleksyjny Tematyka Przygoda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »