Kobieta-uszanuj ją!
..kobieta-stworzona no podobieństwo Boże.. tak sie zastanawiam dlaczego niektórzy nie potrafią uszanować Kobiet(choćby za to że nimi są).. ...co taki mężczyzna czuje,dlczego to robi..może choroba a może.. Każdy kiedyś stanie w obliczu śmierci...
Wpatrzona w okno myślami przemierza
marzeń odległe mile
Kołysze sie nerwowo próbując
wstrzymać potoki bezsilnych łez
Liczy godziny do męża powrotu
niespokojnie pocierając spocone dłonie
Myśli "może dziś będzie mjał lepszy
dzień"
niestety i tym razem sie myliła
Uderzył raz i kolejny doprawił
jeszcze wyzwiskiem
Bestjalski uśmieszek,w oku błysk
A ona nie wiedziała dlaczego....
Skromna postura padła na podłoge
przelana krew-niby w imie czego?!
Kobieta potrafiąca kochać
sumiennie dbać o dom i cierpliwie rodzić
dzieci
Zanim uniesiesz ręke kolejny raz
przypomnij sobie kto ci życie dał!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.