Kobieto marna...
kobietom marnym
Dlaczego poszłaś za tym czarnym chłopcem
On wiedział dobrze, że mu się nie
oprzesz
Kobieto marna?...
Nie pomyślałaś o losie twych dzieci
On błyskotkami w oczy ci zaświecił
Kobieto marna?...
I nie widziałaś błysku w oku jego
Sutenerskiego dreszczu biegnącego
Kobieto marna?...
Ty płaczesz dzisiaj, nie dostrzegasz
wyjścia
Stoisz na rogu – czekasz chwili
szczęścia
Kobieto marna…
autor
marikarol
Dodano: 2013-02-21 07:55:15
Ten wiersz przeczytano 1590 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (40)
Dobry wiersz,powtórzenie "kobieto marna",czyni go
hjeszcze bardziej dramatycznym w swoim
przekazie.Pozdrawiam Autorkę:) E.
Smutny wiersz. Pozdrawiam
Ciekawy wiersz o smutnych wyborach w życiu.Pozdrawiam.
ciekawie warte przeczytania pozdrawiam ;))
Zgadzam się z Tobą kenaj262.
Kobieta nie marną, a słodką jest.
„Marne kobiety kończą marnie…”
bo za ćmą gnają wprost pod latarnię?
Lecz bądźmy szczerzy, że pod latarnię,
gdy zmrok zapada każdy się garnie…
więc o cóż idzie, któż to odgadnie
nim snop z latarni na niego padnie?
jakież marne to szczęście na rogu ulicy w wielkim
mieście...
Marny los. Marne szczęście.
"Kobieto marna"
hmm...
a może
młoda kobieto
Dla mnie, brzmiałoby znacznie lepiej.
Czekasz chwili szczęścia! jakież marne to szczęście!
Pozdrawiam cieplutko:)
Krótko a ile w nim treści...tak to nie jest droga do
szczęścia...miłego dnia:)
Ciekawy wiersz. Ja zrezygnowałabym z "kobiety marnej "
po trzech pierwszych zwrotkach. Wydaje mi się za duzo
tych powtórzeń.
"Stoisz na rogu – czekasz chwili szczęścia
Kobieto marna…" - żle kończą, gdy wybierają ten rodzaj
szczęścia. Cieplutko pozdrawiam
Tak, czasami nasze wybory sa niefortunne.
:)+