Kocham cię tak
Jak słońca zachód różowy,
gdy wstają poranne zorze,
jak obłok wiatrem niesiony,
gdy spać się obok położę.
Kocham ogniste spojrzenie,
takie że w sercu zakłuje.
Nigdy takiego przeżycia,
zapomnieć nie popróbuję.
Jesteś odbiciem obrazu,
wciąż przy mnie będącym pnączem.
Gdy cię zapragnę to biorę,
tak na pościeli czy łące.
Kocham cię taką jak jesteś,
i kochać już nie przestanę.
Uśmiechem, spojrzeniem, gestem,
na zawsze moją zostaniesz.
Komentarze (34)
Żarliwa ta deklaracja :)
Pięknie o miłości!
Pozdrawiam ciepło:)
Pięknisty wiersz! Pozdrawiam serdecznie:)
Ładne, wiosenne wyznanie:))