Kochankowie
Chciałem szczęście ugotować
Na ogniu twojego ciała
Żebyś chciała posmakować
I trochę oszalała
Gdy całujesz mocno tak
Usta masz pełne mej bieli
Jeszcze czuję twój smak
Leżąc w wilgotnej pościeli
W hotelu pusty pokój
Dwa ręczniki w łazience
I w duszy niepokój
Tak mocno bije serce
autor
dlainnej
Dodano: 2012-04-06 09:54:57
Ten wiersz przeczytano 469 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
"Chciałem szczęście ugotować
Na ogniu twojego ciała"... Wspaniałe :)
Gorący przekaz. Dobrze oddany temat. Pozdrawiam
świątecznie:)