Kochankowie
Kochali się mocno i stale
rozgrzani w miłosnym szale.
Nagle przyszło im do głowy,
że zimne są ich rozmowy.
Podzieliło ich cierpienie,
zostało tylko marzenie.
A kiedy śmierć wreszcie nadeszła
już nie istniała ich przeszłość.
Komentarze (18)
Tak pięknie się zaczął ten wiersz, pomyślałem oh jak
miło i po pięciu ładnych strofach nagle smutno się
zrobiło.Ale takie było przesłanie tego wiersza.
Smutne zakończenie miłości. Pozdrawiam.
:(((( bardzo wymownie i smutno, a szkoda! Pozdrawiam
serecznie :)