W KOLEJCE PO ŁASKĘ
Dzięki o Panie Tobie skałdam
Za to kim jestem i co posiadam
Nie mogę Cię prosić nieustannie
Byś wzrok swój kierował wciąż na mnie
Bo tylu jest ludzi potrzebujących
W prośbach do Ciebie nieustających
I każdy czeka po łaskę w kolejce
By móc ofiarować Ci miłość i serce
By miłosierdzia Twego tchnienie
Przyniosło ochłodę gdy pali cierpienie
Prośbami niebo lud bombarduje
I Twej pomocy wciąż oczekuje
Lecz Ty nakazujesz cierpliwe czekanie
Aż Słowo Twe spełnieniem się stanie
Bo nawet w ugory ziarno rzucone
Wykiełkuje nadzieją w nieba stronę
Chociaż nie umię wyrazić co czuję
Za wszyskie sprawy Ci Boże dziękuję
Za to co cieszy co smuci i boli
Bo tylko dzieckiem ja jestem Twoim
Które z natury imienia człowieka
Miłości szuka na szczęście czeka
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.