Kolejna taka sama (noc)
Pamięć odcięta dawno
kończyna boli
bezcieleśnie
przy łóżku samotność
w poplamionym depresją
szlafroku(nigdy nie wychodzi)
pali skręta z tęsknoty
dym zdusza oddech
zasnąć
największe marzenie
i jeszcze
nie śnić o tobie
autor
Age
Dodano: 2008-12-15 01:22:09
Ten wiersz przeczytano 773 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
ja mam największy problem: jak tu skończyć wiersz,
żeby to sie trzymało kupy? A te Twoje zakończenia są
doskonałe. Takie od niechcenia doskonałe.
Ciekawe metafory.
zapomnieć jest trudno kogoś kto tak wiele znaczył.
mocno napisane. na tak.
Depresja, bezsennosc, samotnosc, "kolejna taka sama
noc"
wyczekiwanie na zmiane, ktoe jest jedynym marzeniem,
"by zasnac, nie myslec o tobie". Piekny wiersz, wrecz
dramatyczny. Age, mysle, ze to tylko wiersz?Przytulam
i pozdrawiam.
Można o niej śnić, lub z miłości kpić!
Bardzo smutny wiersz, ukazuje wielki dramat
samotności, ból. Bezsenność pogłębia ten stan. Mam
nadzieję, że to tylko wiersz...
Piękne opleciona smutkiem noc... noc w Tobie noc
samotności... chyba nie potrzebna już, prawda ??
Bardzo ciekawie opisany stan "ducha" samotności.
Zapomnienie lekarstwem...o tak. Pozdrawiam.
Interesująca forma wiersza i bardzo mocny przekaz,
który w pełni oddaje "nocne próby" zapomnienia!
Ciężka depresja ...czyli jest dobrze bo tak miało
brzmieć . Bardzo dobry przekaz..."daje "do myślenia.