*kołysanka-bajka
śpij malutki
mama smutki
zetrze z powiek
i opowie
jak to było
kiedy miłość
wybuchała a nie bomby
słuchaj bajki
za lasami
za górami
dawno dawno
kiedyś drzewo
liść rodziło
stało mężnie stało twardo
tylko słońce
a nie miasto
zachodziło łuną krwawo
myśli i ptaki fruwały
między niebem
Bogiem prawdą
za górami
poza frontem
jest nadzieja
zapamiętaj
nie ma wojny
nie ma strachu
słuchaj bajki
nikt nie strzela
słuchaj mojej kołysanki
w tobie
synku
będę żyła
Komentarze (26)
Czuła bardzo. Piękna.
Przejmujące słowa tej kołysanki.
Niezwykła kołysanka, adekwatna do czasów w jakich
żyjemy.
Pozdrawiam wieczornie Lenoro.
Przejmująca kołysanka Lenoro.
Najgłębiej dociera 5 ostatnich słów...
Tak to prawda ,trzeba chronić dzieci przed koszmarem
wojny. Wojna będzie w nich żyła. Pozdrawiam.
Każda kochająca matka chroni dziecko przed strachem,
niepokojem. Serce krwawi wiedząc, że są dzieci tulone
wśród huku bomb. Pozdrawiam ze wzruszeniem:)
i w bajkowym klimacie synek zasnął w ciepłej chacie
a to wszystko zasługą starań mamy
bo mamy zawsze takie mamy
I ja dolaczam do wzruszonych.
Pozdrawiam cieplo. :)
też się wzruszyłam czytając.
Za Halszką. Pozdrawiam:)
Piękne ujmujące słowa. Wzruszyłam się czytając tę
kołysankę.
Musimy chronić dzieci przed koszmarem wojny. Oby słowa
o pokoju nie były bajką a rzeczywistością.
Pozdrawiam serdecznie