Kołysanka dla świata
Przysiadła się obok jak psisko kudłate,
jak smutku okruszek, co zaśmieca duszę,
milcząca z wyrzutem, zaduma nad światem.
Coś w życiu umiera, jest źle i niestety,
bez przerwy ciut gorzej. Ty zaś dobry
Boże,
wciąż więcej nakładasz na barki poetów.
Nim zapał nie minie, przystąpię do
pracy.
Podwinę rękawy, by wszystko naprawić,
co człowiek tak pięknie potrafił
spartaczyć.
Otwarte Pandory do puszek posprzątam,
gordyjskie węzełki wyczeszę z supełków,
a złe scenariusze postawię do kąta.
Jak wszystko się uda, polulam przed
spaniem.
Poprawię poduszki i niech dobre wróżki
nad ludźmi czuwają, co śnią o kochaniu.
Gdy łby niby Hydrze pourywam smutkom,
dumny, choć zmęczony, ucałuję żonę.
Po dobrej robocie napiję się wódki.
-------------------------------------------
alternatywna (bezalkoholowa) wersja
ostatniej tercyny zaproponowana przez
Czarka Płataka.
A gdy ze smutkami wreszcie się
rozprawię,
w tapczan się zapadnę zmęczony
cokolwiek,
by przez słomkę sączyć ciepłą yerba mate.
-----
alternatywne zakończenie autorstwa Mistrza
Jastrza
Później zdejmę kostium superbohatera,
Wtulę się w miękkości najmilszej
jejmości
Wara wam ode mnie. Nie budźcie mnie
teraz!
Komentarze (121)
;) Ciekawa jestem czy Pan Bóg, też tym zakończył
tworzenie świata :)
Pozdrawiam :)
Czego by się tu czepić, ani jednego rymu
gramatycznego, wzorcowe rymy wewnętrzne,
może treść? Też nic, ach dzisiaj dam spokój,
może jutro!
Trzymaj się mocno Arku.
wódka szkodzi zdrowiu i kaca się ma ...dobrze jest do
łóżka wskoczyć i udawać lwa .... bardzo fajny wiersz
...
Napiję się wódki i będzie sen krótki. Oczywiście to
żart z mojej strony a wiersz bardzo mi się podoba.
Dobrze się czyta i robi się tak radośnie na duszy :)
Udany wiersz pozdrawiam
No to szanowny Arku bierz się do roboty,
na koniec picie wódki i z żoneczką psoty.
Bardzo fajny wiersz. Pozdrawiam. Miłego wieczoru :)
znaczy się chyba "Nim zapał mi minie" ale skoro
twierdzisz,że dobrze jest:)
No to "mi" brakuje:)
Stefi - i jest Hydra na życzenie. dobry miałaś pomysł
:)
Krzychu, zanim zapał mi nie minie, biorę się do pracy,
bo jak mi minie, to wtulę się do żony bez pracy. :):)
Witaj Arku:)
I końcówka najlepsza:)
Choć nie bardzo kumam "Nim zapał nie minie biorę się
do pracy" Coś z tym zapałem nie teges :)
Pozdrawiam:)
Stefi, zaproponuj zamianę.
u Ciebie już byłem :):)
...do tych łbów dodałabym coś o Hydrze, skoro wszedłeś
w świat mitologii
...pozdrawiam i zapraszam do siebie, wróciłam wiersz,
o który prosiłeś:))
oby się udało :) -fajnie z pewną dozą humoru
-pozdrawiam :)
Pamiętam ten wiersz i pamiętam, że czepiałam się
/obok/ :)
Pozdrawiam Arku :)