Komar
Pająk to jest potwór zły
Na robale ostrzy kły
Pajęczyny swe zastawia
Mówiąc ,że się tak zabawia
Lecz nie wierzcie jemu ,nie
No bo chyba każdy wie
Że pająki to potwory
Łapią w sieci wszelkie stwory
Wszystkie stwory co fruwają
Czeka ,aż w nie powpadają
Wtedy pająk w niebo wzięty
Jakby niczym nie przejęty
Zbliża się do swej ofiary
Robi małe czary mary
I po chwili zaplątana
Troszkę może podskubana
Muszka ,albo robal inny
Chociaż może być niewinny
Będzie srogo ukarany
Przez pająka pozjadany
Ale najpierw skruszeć musi
Potem pająk ją udusi
Na patelni czy w rondelku
Z przyprawami , na masełku!
Albo w jakiś sposób inny
Wiem, że wierszyk jest dziecinny
Lecz trza pomóc pająkowi
Niech potrawę pyszną zrobi
Żeby wszystkim smakowała
I z jedzenia radość dała
No, a ja dziś ze swej strony
Powiem : Lech już jest schłodzony
Żeby lepiej się trawiło
No i by nie zaszkodziło.
Komentarze (28)
Pająki są pożyteczne, dobrze, że zjadają robaki,
muchy i komary są be :(
Miłego dnia z Lechem :)
Stawiaj Lecha , a torcik z muszek - to dla Slowika
zostaw - nie tego z Pruszkowa - tylko od Tuwima:)
Pozdro:)
Wszystkim gościom na mojej stronie serdecznie dziękuję
za wizytę i opinie na temat moich rymowanek !
Pozdrawiam serdecznie !
W 27 wersie zamiast "Lecz trza.." napisz "Trzeba..",
będzie się lepiej czytało i raczej (za krzychno,
"wniebowzięty", jeszcze parę drobiazgów by się
znalazło,
ogólnie na +
miłej niedzieli
Rezygnuję. Życzę wszystkiego dobrego.
Ponawiam moją prośbę o kolejny wiersz. :)
Nie rozczaruj mnie.
Czekam na następny wiersz Jurku.
Pozdrawiam serdecznie. :)
Wiersz tak śliczny, choć dziecinny,
przecież nie jest temu winny,
więc gdy piwko się wypiło,
wszystko fajnie się skończyło...
Pozdrawiam. Dobranoc :)
bardzo na tak... od dziś będę Lecha zimnego pił ...
Czyżby Jur, co już tu był
po raz drugi się stąd zmył? :)
podpowiedział Jur,
by nie mnożyć bzdur.
a ja wolę w spełnieniu,
te "o kocim" spojrzeniu.
:):):)
P.S czytając, że sączysz Lecha winko z lodówki
wyciągnęłam,
och jurze zły, przez Ciebie w nałogi pewnie wpadnę, oj
biada mi biada:)))
Fajny wiersz, choć komar w tytule a ja pająka tutaj
czuję,
swoją drogą nie wiedziałam, że on ma patelnię,
myślałam, że zamiast ognia na niej, rozpuszcza kwasem
swoją ofiarę:))
Wiersz msz draczny, pozdrawiam:)
Krzychno
Wszystkie uwagi bardzo cenię
I może coś w pisaniu zmienię
Wiec może czasem do mnie wpadaj
No i uwagi swoje nadaj !
...pozdrawiam !
Tomasz...
Sławomir...
Dzięki za wypowiedzi !
pozdrawiam !
Io pisaniu
Witaj jurze:)
mam dylemat niemały z Twoim wierszem.Acz zgadzam się z
Twoim wersem "wiem,że wierszyk jest dziecinny"
Na pewno powinno być "wniebowzięty" Dla mnie nieco za
dużo powtórek i chyba bardziej by mi pasował gdyby
były zwrotki:) Ale to moje zdanie i nie muszę wcale
mieć racji:)
Pozdrawiam:)