Koniec
Świat pędzący do przodu nie wierzy w stare
prawdy
Zapatrzeni w siebie ludzie nie wierzą
starym księgom
Umysły ludzkie przełamują kolejne
bariery
Zbliżając człowieka do boskości
Nowa wieża Babel pnie się w górę
Przebijając kolejne bramy nieba
Człowiek zapragnął być Bogiem
Nie chce być stworzeniem ale stwórcą
W podziemnym edenie szalonego boga
Sklonowany Chrystus przyjdzie powtórnie
Spełnią się słowa starej księgi w które
nikt nie wierzył
Zapomniany prorok zyska sławę
Kilka dni za późno
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.