kooniec świata...!
krzątam się po zgliszczach tego Świata
(po Wielkim Wybuchu)
Święta Ziemia mnie jeszcze nosi...
tu komuś zrobię coś dobrego
tam znowu złego coś spłatam
śniadanie, obiad, kolacja
śniadanie, obiad, kolacja
kładę się spać
wstaję z bólem głowy
- znaczy żyję
Maciejowi powiem dzień dobry
obejdę wokół niego
kooniec świata !
lecz jakaś kometa ma uderzyć w Ziemię
dopiero za około 130 lat
- więc trudno
muszę żyć! ...
Komentarze (17)
Piękny opis tego, co dzieje się na świecie
Zyj piknie.!:) i nie licz na komete, a Maciejowi, mow
zawsze i kazdego dnia, Dzien Dobry! :)))
No i fajnie wyszlo, a Ty Peelu, wychodz, z tego
dolka:)
Pozdrawiam.
żyj z całych sił.ile jeszcze dobrego czeka cię
kolego:) pozd:)
Bladzimy czasmi bez celu a zyc trzeba. Dzien za dnie
ucieka a my znowu tak bez celu. Jezeli tego nie
zmienimy to bedzie za zycia koooniec swiata.
jak Pawlak mówił
co by nie było to na koniec świata...
uroczego popołudnia :)
E tam zaraz garnki lepić, do mnie prostej kobiety
przemawiają te słowa, też łażę tak czasami w kółko
Macieju.... życie już tak ma, że nawet w wierszem nie
da się go upiększyć. Może, przemyślę to
przeprofilowanie się na garnki, bo póki co to tylko w
nich mieszam, a to nic twórczego. Serdeczności.
do styranego;
ale żeś mi dał...chyba przestanę pisać !!!, wezmę się
za coś innego...może garnki zacznę lepić z gliny
a myślałem że tytuł nawiązuje do nokautu:
Nokaut (ang. knockout, KO)
a tu tylko Maciej się ją ąą ka
Końca świata nie będzie, więc pisz dalej mając to na
względzie, że niektórzy dopóki żyją będą czytali...
...CO DO OCENY, SAM WIDZISZ, ŻE TYTUŁ TONIE W ZBĘDNYCH
SŁOWACH I KROPKACH, DO BANI JEST.
SENS TYCH SŁÓW TO PROSTY PRZEKAZ SWOJEGO WIDZENIA
ŚWIATA, I BARDZO DOBRZE, NUDY, NO WIESZ TEN SAM MACIEJ
KAŻDEGO DNIA JEDZENIE SPANIE, NO CÓŻ, EMERYCI TAK
MAJĄ, ZATEM ZABRAŁEŚ SIĘ DO OPISANIA TEGO CO CIEBIE
MARTWI, Z CZYM CI NIE WYGODNIE, NO I DOBRZE, NIE W TYM
JEDNAK I NIE NA TYM POLEGA BY PLEŚĆ BYLE CO, POSTARAJ
SIĘ SKRÓCIĆ WIDZENIEM DAJ CZYTELNIKOWI DO MYŚLENIA.
NIECH ZGADNIE CZY MACIEJ JEST OGOLONY I CZY TY JESTEŚ
SYTY, INACZEJ ZAGADASZ SAM SIEBIE JAK W TYM WIERSZU I
BĘDZIE SŁABIUTKO.
SZANUJĘ WYBÓR, TYLKO TROCHĘ STARANNOŚCI.
KRZĄTAM SIĘ PO ZGLISZCZACH ŚWIATA
tu zrobię coś dobrego
tam złego coś spłatam
kładę się spać
wstaję z bólem głowy
znaczy żyję
Macieju dzień dobry
kiedyś kometa posprząta
trudno
jestem
-----------------------------
...tak sobie tekst poczytałem ja.
Pozdrawiam
To ja się cieszę, 130 lat to sporo czasu:)
Pozdrawiam :)
hmmm... a wiesz, że rozumiem, czasem mam dokładnie tak
samo :-)
Dobrze rozwinięte powiedzenie "w koło Macieju":)
Miłego dnia.
:( Peel ma doła:(