Koszmar?
Milczysz...
Jest tak bardzo cicho
Zbyt cicho...
Nie słyszę już moich
Myśli...
Tylko Twój oddech
Tak blisko..
Migocą światła za
Oknem.
Księżyc beztrosko
Wkrada się ukazując
Twój cień na ścianie.
Rysy twarzy maskują
Zniekształcenia duszy,
A ręce hamują się
Przed lotem do nicości.
Chaos..
Uczucie,
Twarz,
Ręka
I Ty...
Nie mogę więcej śnić.
autor
Inka
Dodano: 2004-07-31 15:39:53
Ten wiersz przeczytano 440 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.