Koty...
Wszystkie koty małe i te duże
Uwielbiają odkrywcze podróże.
Przemierzają ląd i morze,
Można spotkać je także w borze.
Mają wspaniałą i dziką naturę.
Idąc patrzą w dół i w górę.
Rozglądają się na boki,
Wyczyniając różne skoki.
A na drzewach... w górze.
Tam dopiero czują się w naturze.
Skaczą i harcują,
Niczego sobie nie żałują.
Czasem woda je zniechęci,
Jednak drugi brzeg przynęci.
Wtedy prychają i podskakują.
Wody w łapy je przedziwnie kują.
Każdy kot w swojej ciekawości
Gotów jest do wszelkiej nieprawości.
Jakaś dzikość wtedy się pojawia
I wstępują na ścieżkę bezprawia.
Na lądzie, w wodzie czy na drzewie
Żadna ofiara niestety nie wie,
Że jest przez nie obserwowana.
Atakują uważając się za pana.
A na koniec moi mili morał taki,
Uważajcie na te zwierzaki.
Choć się przymilają, dokazują
To pazury wnet pokazują.
Joanna Es - Ka

Joanna Es - Ka

Komentarze (9)
Ja koty uwielbiam, mam ich kilka, to wielkie psotniki.
Ale wybaczam im to. Jeżeli chodzi o Twój wiersz to
bardzo fajny. Ładnie napisałaś o tych
kotach.Pozdrawiam serdecznie.
Sporo o kotach sie u Ciebie dowiedzialam:)
Pozdrawiam:)
Ja lubię koty, ale z daleka. Serdecznie pozdrawiam.
I tak, jak ja wole psy:-) , do kotów nic nie mam.
Pozdrawiam
Ładnie o kotach, chociaż ja osobiście bardziej lubię
psy, ale do kotków nic nie mam! Pozdrawiam:-)
jedynego kota jakiego mam to w szarych komórkach,
łatwy w pielęgnacji
Ja też bardzo lubię koty
ale ... nie pozwalam im na psoty.
Miłego wieczoru.
Ja też mam kota, dziś spał przy mnie . Wiersz tyczy
się powiedzenia ,że kot chadza swoimi drogami .
Pozdrawiam Joasiu
Asiu, uwielbiam koty.Miałem kiedyś takiego
wędrowniczka co znikał co jakiś czas na kilka dni.Ale
zawsze wracał do domu gdzie mu było najlepiej.
Wiersz ładny i tak też pozdrawiam