Krok za krokiem
Rytmiczny marsz
krok za krokiem
krok za krokiem
Równe oddechy
wdech i wydech
Równe bicie serc
nadające rytm
Równolegle opadający kurz
spod ich stóp
Jednakowe spojrzenia
wypatrujące celu
nocnej wędrówki
Bez obaw
Bez zawahania
Bez strachu
Ku przeznaczeniu
Słyszy ich oddechy
bicie serc
Prowadzi tysiące
znając zakończenie
Chaotyczne oddechy
martwe serca
oczy szukające światła
Rytm kroków to spokój
Szczęk mieczy to chaos
Prowadzi miliony
czując ich zawierzenie
Krok za krokiem
Ku ostateczności
Nim nastanie dzień
rytm pochłonie chaos
Przywitasz starą przyjaciółkę
odzianą w świetlistą biel
Krok za krokiem
Ku nieskończoności
Nierówne bicie serc
zatrzymany oddech
I odleci w dal ostatni
kruk niesiony przez wiatr
I znów
Rytmiczny marsz
Krok za krokiem
Krok za krokiem
O ten jeden krok za dużo....
Komentarze (2)
tak wygląda podróż ku nieuchronnemu...
Wiersz opowiada o nieuniknionej podróży życia, gdzie
rytmiczny marsz symbolizuje stabilność, podczas gdy
chaotyczne oddechy i martwe serca reprezentują koniec
tej podróży. Sugeruje, że czasami jeden krok za dużo
może prowadzić do nieodwracalnych konsekwencji.
(+)