Kroki miłości

Marzenia w mojej głowie. W moim sercu.
Czy aby na pewno realne?
Z Tobą chcę żyć.
Przy Tobie wciąż być.
Czy nie rozdzieli nas cholerny czas?
Tego się boję...
Patrzę do przodu. Widzę siebie szczęśliwą. Ale wciąż u
Twego boku.
Bez Ciebie nie wyobrażam sobie przyszłości. Co mi po
tym wszystkim jeśli by Ciebie zabrakło? Życie
straciłoby sens.
Dążę do celu. Do swoich marzeń.
Czy spełnią się? Wierzę, ale czy wiara to nie za mało?

Za mało zapału, za częste upadki.
Podnieść się sama rady bym nie dała.
I jeszcze ten Cholerny Dzień.
Na który czekam z niecierpliwością i którego cholernie
się obawiam.
Ale wtedy wszystko się zmieni.
Poświecę się, wytrzymam ból, przełknę łzy. Dla samej
siebie. Wygram tą walkę.
Postanowiłam to sobie i nie odpuszczę.
Tak bardzo chcę być szczęśliwa.
Naprawdę szczęśliwa.
Przeszkadza mi w tym nawet własne ciało, a co dopiero
inni...
Ale wiem, że to się kiedyś skończy. Koszmar się
skończy.
I stanę się silna. Będę szczęśliwa. Zacznę naprawdę
żyć, a nie tylko istnieć.
Jeśli wytrzymam To co mnie czeka, jeśli wygram, nic
nie będzie w stanie mnie powstrzymać w życiu.

Czekam na koniec koszmaru i początek nowego życia.
Niecierpliwa, pełna obaw ale i wiary.
Bo wiem, że po burzy Zawsze wychodzi słońce.
I w moim życiu wzejdzie ono na nowo. I wtedy nawet
największa chmura nie przysłoni szczęścia.
Jeśli będziesz przy mnie cały ten czas. Jeśli
przetrzymasz to ze mną...
Nie odwróciłeś się ode mnie. Zostałeś i jesteś cały
czas.
Bądź i wtedy, gdy będę słaba, gdy moje życie będzie w
rękach innych ludzi.
Potrzebuję Cię jak powietrza. Gdy Cię nie ma duszę
się... Ciało umiera , a serce płacze i krwawi.

W tym koszmarze zjawił się Anioł. Ty nim jesteś.
Zostałeś mi dany, bym miała na kim się wesprzeć gdy
upadnę.
Czasami myślę, że nie zasługuję na Ciebie. Czasami
myślę, że to sen.
Obudzę się, a Ciebie nie będzie, zostanę sama, na
zawsze.
Ale wciąż Jesteś. Wciąż masz dla mnie siłę, swój czas,
dobrą radę. Wciąż Kochasz, choć czasami widzę, że sił
Ci brak, by wszystko to ogarnąć.
Dziękuję Ci za to.

Oddałam Ci siebie, oddałam ci swe serce, swą duszę.
Gdybyś odszedł nie umiałabym żyć.
Bo, jak można żyć bez serca, bez duszy? Jak można żyć
bez kogoś takiego kto daje Ci siłę?
Nie potrafiłabym.
Jesteś właśnie Tym. Księciem z bajki wśród tego
koszmaru. Ale bajka się zmieni. Zakończenie musi być
dobre.

"Żyli długo i szczęśliwie" - Czy tak skończy się Nasza
bajka?
Musimy o to walczyć. Starać się, by nic się nie
zepsuło, by Miłość przetrwała.
Ona daje nam siłę do tej walki. Uskrzydla Nas.
Nie upadniemy póki w naszych sercach płonie Ten żar.
Bądź.
Po prostu bądź przy mnie blisko.
Tego z całej siły pragnę. Bez Ciebie nie wygram tej
walki, bez Ciebie nie będzie ona miała sensu.
Nie pozwólmy się omotać nikomu, nie pozwólmy by coś
rozdzieliło Nas.
Zostawmy na boku wszystkie kłótnie, niedomówienia. Nie
warto.
Pielęgnujmy to co rośnie w nas.
Naszą Miłość.

Jesteśmy sobie przeznaczeni. Dwie połówki jabłka
złączone w całość.
Serca dwa. Rozdzielone umrą bez siebie. Bo Miłość daje
im siłę, by trwać.
Dla Ciebie zrobię wszystko, za Ciebie oddam życie.
Bo jesteś Moim Sercem. I zawsze nim będziesz.
Nigdy bym nie pomyślała, że Cię tak szybko odnajdę.
Że moje serce zapłonie z Miłości tak bardzo. Że
przetrwa to tak wiele czasu.
Stało się. Po wielu burzach, sztormach w naszym życiu
stało się spokojniej.
Teraz wiemy czego chcemy. Co jest ważne. I nie chcemy
tego stracić.
Nie chcemy stracić najcenniejszego Skarbu - Miłości po
wieki.
Na zawsze? Czy to możliwe? Bym odnalazła takie coś?
Wierzę, że tak. I zrobię wszystko by tego nie stracić.


Ale czemu w sercu czuję ten strach...? Ogarnia mnie,
przynosi łzy.
Boję się.
Że Nasza bajka to tylko Sen...

Powiedz, że mi się to nie śni.
A jeśli tak to nie pozwól bym się obudziła.

hmm...słowa ,taniec pięknie splatają się w ciekawy
wiersz...

bardzo dobry tekst o miłości

Kroki miłości - bardzo ciekawy pomysł i taki ten
wiersz optymistyczny, podoba mi się

U Ciebie "już gra muzyka", a u mnie jeszcze gra...
Samo życie... wiersz śliczniutki.

Rozmarzony ten wiersz, nie sposób odmówic takiej
prośbie, ciekawie zbudowany.

Autorka napisała"Ciała swe prowadzić,oderwać od
rzeczywistości"cyt.Oj niejednokrotnie to chciałam
zrobić.Ale tańczyć,tańczyć do utraty tchu,kroki
miłości do rana prowadzić.Wiersz dobry w swej
treści,ciekawy wformie.

Musialam tu zawitac skoro mowa o krokach...Najbardziej
przemawiaja te, ktore jak serce wyrywaja sie do
przodu... Ladny wiersz ( mysle, ze uroku dodaloby mu
jeszcze kilka muzycznych metafor)

Romantyczny pozwala się rozmarzyć:)Dobry wiersz:)

Czasami fajnie tak umknąć tanecznym krokiem gościom i
tańczyć tylko we dwoje w rytm bicia dwóch serc.

ale romantycznie się zrobiło:) Bardzo ładny wiersz,
dobrze napisany.