Królowa Śniegu
Na dworze zimno i wieje wiatr
Wszyscy marzą by śnieżek spadł
Ferie zimowe trwają już
A za oknem tylko mróz
W mojej wyobraźni wszędzie jest biało
Nie wiem co się w tym roku z zimą stało?
Dziadek mróz swą pracę wykonuje
A królowa śniegu próżnuje
Co będzie jeśli ją grypka złapała
Kiedy królowa się saniami do nas
wybierała
Kto jej będzie nosił owoce
I herbatki robił gorące
autor
pyska96
Dodano: 2008-02-25 17:48:56
Ten wiersz przeczytano 3678 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
hehe to parwda,te herbatki mogłyby jej zaszkodzić xD
ale i tak sympatycznie:) :*
Wiersz z fantazja,ale mysle,ze dla Krolowej Sniegu
goraca herbatka moze zaszkodzic.Ha!.Sloneczko,wiersz
zaczyna sie melodyjnie,potem cos sie urwalo...Zamknij
oczy i powtorz go kilka razy .Moze na poczatek sprobuj
usunac z ostatniej zwrotki "saniami"?.Tresc bardzo mi
sie podoba.