Kropka. ot.co
...tak mała i czarna.
z pozoru normalna i marna.
trudno dostrzec w kropce czar.
nikt nie widzi jaki dar.
nam stworzyli Fenicjanie.
( albo inni madrale )
urok kropki, pieknej snobki.
niepozorna a zadziorna.
i docenić nie umieja.
interpunkcji znaki leja.
a jak mozna zdanie strawić.
gdy ktoś raczy nie postawic.
kropki w środku.zdania.
lub na końcu - to już mania.
mała ku.rwa bania ile zalet.
daje w rzedzie kropek balet..........
szlachetna jak karciany walet.
albo ten zadbany szalet. (żadkość w
miejscach publicznych xD)
i piekniejsza niż stos lalek.
ta tendencja wielokropka...niejednemu
bliska.
facetowi od polskiego aż żal dupe
ściska.xD
i przecinek nia zastąpić można.
gdzies mam interpunkcji znaki.!
stawiam tak dla niepoznaki.
ale kropka zawsze wie, że to ona liczy
sie.
i litery, inne gówna, to sie równa.
kropka.małomówna tak wymowna.
gołosłowna.w glinie zdania młóci.
wszystko z niej powstało i w nia sie
obróci.
z kropki jesteś kropką bedziesz.
wiec ją doceń.i stań w rzedzie.
tych co kropkę docenili.nawet pomnik
postawili.
zdanie swoje wyrazili, mogąc zmienić - nie
zmienili.!
wiec na swoim stawiam.ot co.!
kropką kończę zdanie.no.
każdy dialog i monolog.każde słowo.każdy
prolog.
gasze innych marne zdania.mówiąc kropka.
kropki siła niezrównana.
kropka.kropka.kropka.kropka.
mała, czarna, słodka snobka.
rymów koniec.
koniec.kropka.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.