Krótki wiersz o smutku
Tak najczęściej bez przyczyny
lub wystarczy jedno słowo
smutek wkrada się podstępem
z czarnych myśli podłą zmową
Próżno pytać co się stało
bo jak rozpacz tu opisać
kiedy dusza z bólu krzyczy
usta wiąże trwożna cisza
Smutków mnóstwo jest na świecie
z nich największe ma znaczenie
ten co tańcem łez się chwali
na policzków twoich scenie
Wtedy pozwól się przytulić
na ramieniu połóż głowę
smutek będzie wtedy mniejszy
podzielony na połowę
Komentarze (9)
kiedy dusza z bólu krzyczy
usta wiąże trwożna cisza......
twój wiersz to nie tylko smutek i ból - to metafory i
lekkość pióra..
Pewno..Niekiedy można pozwolić sobie na słabość..Bez
uwag..zresztą, pora późna..Podoba się i tyle.. M.
Śliczny wierszyk, tyle , ze ja na swoim własnym
ramieniu ?-kości zastane :)
Ciekawie i z sercem, podzielmy się smuteczkami po
połowie, a na pewno będzie nam lżej. Wiersz rytmiczny,
ładne metafory.
TAK...co racja to racja - wypłakać się komuś na
ramieniu, to lżej się robi...smutek dzieli się (może
niekoniecznie na połowę, ale zawsze)
Podoba mi się "na policzków scenie" i "smutek
podzielony na połowę", cały wiersz też :)
Brawo wiersz przypadł mi o smutku też można pisać z
uśmiechem. Nie szukaj miłości ona sama cie znajdzie:).
I dopadł mnie rzeczony smutek po przeczytaniu Twojego
wiersza. Daję Plusa+ i jest mi już troszeczkę
weselej.... Pozdrawiam!
Smutek w samotności sie tylko pogłębia i dobrze jest
mu ulżyć kładąc głowę na ramieniu drugiej osoby