KRUSZYNKA JULCIA
Ma piękny szczery uśmiech
taki anielski od ucha do ucha
i już podnosi główeczkę prężnie
śmiejąc się kiedy ktoś zagada
Gdy księżyc kołysze ją do snu
przy moim śpiewie kurczowo
zaciska dłonie zamykając oczka
i dalej śmieje się śniąc kolorowo
Po wybudzeniu się lubi kostkę
z twardymi figurami które gryzie
też wkłada paluszki do buzi bo ząbki
oczekują na rychłe wyjście
Rano prowadzi gimnastykę
nóżki w górę rączki w bok
przekręca się w każdą stronę
główka tańczy w prawo w lewo
To znów na brzuszku gaworzy
naciskając misiaczka przygrywa
przy tym robi śmieszne wykrętasy
i nam razem z nią energii przybywa
Fajnie z takim szczęściem
patrzeć w stronę nieba
Kochane wnuczki Natalka i Julcia są dla mnie nieustanną inspiracją
autor
Kazimierz Surzyn
Dodano: 2024-02-04 11:56:13
Ten wiersz przeczytano 2176 razy
Oddanych głosów: 65
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (106)
mariat, miło bardzo, dziękuję i pozdrawiam ciepło.
I super - niechaj zdrowo rośnie perełka dziadków.
Zenek 66, koniecznie napisz, dziękuję za sympatyczne
odwiedziny, pozdrawiam serdecznie.
Witaj Kazimierzu
Znam to uczucie ponieważ mam dwie bliźniaczki cudowne
wnusie one tez mnie inspirują muszę jeszcze o nich coś
napisać. Pozdrawiam serdecznie Zenek
Isana, tak dokładnie jest, dziękuję i pozdrawiam
ciepło.
Bodek, miło bardzo przeczytać takie słowa, pozdrawiam
serdecznie.
Kri, dziękuję za miłe sercu odwiedziny oraz słowa,
pozdrawiam ciepło.
Sama radość Kazimierzu.
Wnuki dodają nam sił.
Z podobaniem wiersz. Pozdrawiam
Oj, Kaziu, rozczuliles mi serducho.
Przypomniales jak to bylo z naszymi kruszynkami.
Chociaz juz teraz nie maluszki, to dalej raduja serce
i oczy, gdy tylko znajda sie w poblizu.
Przeuroczy wiersz. +++
Pozdrawiam Dziadka i Wnusie, bardzo cieplo. :)
Rozczulający, pełen troski, miłości wiersz,
Wnusie, centrum rodziny, zawsze skupiają na sobie
uwagę, a potrzebują tak niewiele i wiele zarazem,
Miłości,
z ogromnym podobaniem,
pozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję także Wszystkim Czytelnikom za czytanie,
pozdrawiam ciepło.
Bartku, miło bardzo, pozdrawiam Dziadka Bartka.
Renatko jeszcze raz pozdrawiam.
No i pięknie :) Niech Wnusie nieustannie dają
szczęście Dziadkowi, a Dziadek Wnusiom :)
I, oczywiście, dziadek Bartek serdecznie pozdrawia
Dziadka Kazimierza :)
:)