Kryterium wyboru

Wybierzmy dobrze, póki jeszcze mamy prawo wyboru. To
ostatni dzwonek...ostatni!
Pozdrawiam

Sam nie wiem, co napisać. W zasadzie jestem legalistą,
ale gdyby jednak doszło do kryterium ulicznego - z
chęcią wziąłbym w nim udział. Być może byłaby to nawet
lepsza forma przekazania władzy, bo gwarantowałaby
później sądowe rozliczenie winnych.

Kiedyś powiedziałabym, że taka opcja jest absolutnie
niemożliwa, biorąc pod uwagę chociażby to, że
zawładnięto praktycznie wszystkimi demokratycznymi
instytucjami państwa, z Sądem Najwyższym
stwierdzającym ważność wyborów na czele, ale po tych 8
latach pewności już nie mam...

Pozdrawiam serdecznie.

Masz rację, 8 lat, a oni nie mogą pogodzić się z tym,
że musieli oddać władzę. Z prezydentem tak samo.
Ostatnio guru powiedział, że Trzaskowski jest
prezydentem. Tym razem także trudno będzie się im z
tym pogodzić, bo dla nich wyborcy... Już nie raz ich
różnie nazywali. Cieszę się, że podobnie myślisz.
Pozdrawiam serdecznie,
Miłego dnia

Dla jasności w temacie - nigdy nie głosowałam na
pisiaków. I nie będę.

Wybieranie "mniejszego zła" to marne pocieszenie, ale
zawsze jakaś alternatywa mz
Pozdrawiam:)

Znakomite (!!!) podsumowanie bieżących, krajowych
wydarzeń.
P.S. Osobiście, też nie toleruję władzy, niby w piórka
ubrani, a w zasadzie nadzy.
(+)

Cztery ściany świata -
https://www.youtube.com/watch?v=uEPStjJJK_4

Straszne i niepokojące to co dzieje się w polityce.
;-/

Pozdrawiam miło ;-)

Re: Anna

Nie umieć się pogodzić i pokojowo przekazać władzę to
jest coś innego niż robić zamach na demokrację i
własny naród, szykując zamach stanu i dyktaturę.
Mam nadzieję, że dostrzegasz tę subtelną różnicę.
Uważam, że Twój komentarz wvświetle tego co się dzieje
jest nie na miejscu.

Klimat dramatyczny, czy wręcz przerażający... Jak
widać, wielu ludzi nie zdaje sobie sprawy z tego, co
się tutaj dzieje (ale wiadomo - goebbelsowska
propaganda)... I co się szykuje! Zorganizowanej
hipokryzji/przestępczości grunt pali się pod nogami.
Już na swoich kolegów/koleżanki szykują haki, w razie
przegranej. Ale i tak bez przemocy pewnie się nie
skończy...

No i za Markiem - bo lepszego cytatu na te tragiczne
okoliczności nie znajdę.

Pozdrawiam.

jak mnie pamięć nie myli to dzisiejsza opozycja nie
umiała się pogodzić z poprzednimi wyborami.

Władzy raz zdobytej, nie oddamy nigdy: W. Gomułka.

Pozdrawiam

Marsz na Kreml z R. na czele upewnił mnie, że wszystko
jest ustawką...

Moja wnusia przylatuje w sobotę z Anglii na głosowanie
niedzielne
A ja płaczę...