Krytykant

Za punkt honoru krytykę postawił sobie
wszystko co jest
złe jest
sam też
nie w ten dzień matka go urodziła
i jakby o tym nie wiedziała
do szkoły posłali go po nauki
zwariowali
on taki był mały
a czego chcieli ci nauczyciele
nie pojmował
jak śmieli
na podwórku z kolegami to co innego
zuch dorastał
lata płynęły
skrzydeł jak mniemał dostał
jak był osłem
takim pozostał.

autor

altonk

Napisany: 2018-02-25 Dodano: 2018-02-25 14:11:18

Ten wiersz przeczytano 477 razy

Oddanych głosów: 7

Rodzaj Wolny Klimat Refleksyjny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie