W krzywym zwierciadle (1)
Mały Walentynkowy żarcik :) Proszę o uśmiech :))
Pod drzwiami
Dziś mój Walenty
przyszedł dziabnięty.
Zaryglowałam,
bo go nie chciałam.
Cmoknął więc klamkę,
walnął się w bańkę,
a na dodatek
połamał kwiatek!
╔════════╗
║░░░░░░░░║
║░░░░♡░░░║....▄▄▂
║░░░░░░░░║╲(●̮̮̃•̃)
║░░░░░▐▀░║..▐░▌╲୭︵✿
║░░░░░░░░║..▐▀▌
╚════════╝..▀.▀
▀▀▀▀▀▀▀▀▀▀▀▀▀▀▀▀█▄▄▄
autor
JoViSkA
Dodano: 2022-02-14 07:32:26
Ten wiersz przeczytano 4355 razy
Oddanych głosów: 115
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (99)
:)
Jest usmiech
Świetny wiersz.
Świetna fraszka
Dziękuję Grzesiu :) i również pozdrawiam :)
Wróci być może z całym bukietem,
gdzie jego domysł... że kwiaty nie te!
Pozdrawiam Jovi.
Dziękuję za uśmiech Elizko :) Pozdrowionka :)
:D To się Walenty poobijał:)
Dziękuję Pterodaktylusie i Konwalio za odwiedziny i
uśmiech :) odwzajemniam i serdecznie pozdrawiam :)
Udany początek serii Ulo.
Brawo za pomysł i wykonanie.
Ha, ha - świetne! :]
Bardzo dziękuję Irisku za zajrzenie :) Pozdróweczki :)
Ups! szkoda kwiatka
Pozdrawiam cieplutko ULU:)
Oooo...właśnie! Igusia przypomniałaś mi, że jutro
będzie wyżerka! :))) hihihi...
Re:
Uleńko, kiedy mogę- nadrabiam.
Odnoszę wrażenie, że jakoś czas się kurczy.
Ogród budzi się do życia, bo kwitną u mnie już
krokusy, irysy żyłkowane, ciemierniki i pierwiosnki.
A jak pomyślę ile mnie czeka roboty, w dość sporym
ogrodzie, to mi słabo.
Już dzisiaj nasmażyłam pączków- z marmoladą
truskawkową i z bitą śmietaną.
Serdeczności :-)
Cześć Igusia miło, że zajrzałaś :) Uściski! :*:)