Krzyż
Pod Krzyżem leżę modląc się za grzechów
wybaczenie
Krzyż całuje przepraszając za błędy moje
Na krzyżu wiszę oddając duszę nie wiadomo
komu
Mam uwierzyć
Umieram za grzechy wasze
Pod Krzyżem leże na cmentarzu upiornym
Będąc przysmakiem robactwa wszelakiego
Umarłem, bo tak chciałem
Dla kogo?
Dla Matki Wolności
Po co?
Bo myślałem, że spotkam ojca naszego
Zostałem oszukany.
autor
Slaver
Dodano: 2006-05-29 03:20:32
Ten wiersz przeczytano 520 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.