KSIĄŻE
Miły,czuły,uśmiechnięty,
Moją dłonią osłonięty.
Przed urazem,nienawiścią,
Ludzkim strachem i zawiścią.
Zawsze pokłon do mnie skłoni,
Dotykając czule dłoni.
Patrzy w oczy tak głęboko,
Swym spojrzeniem zakochanym,
Że wprowadza w trans mą duszę,
Delikatnie kołysaną.
Jest przystojny,spontaniczny,
Jego uśmiech magnetyczny.
Czarujący jak wschód słońca,
Tajemniczy na początku,
Zaskakuje aż do końca.
autor
spandrx
Dodano: 2007-09-19 10:11:12
Ten wiersz przeczytano 432 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Wiersz czyta się- rytmicznie i płynnie.No i mówi
..mówi do mnie :) zgrabna rymowanka...
pozdrawiam serdecznie