Kto kogo
Chodzące nieszczęście
Raz mu się udało
spotkanie ze szczęściem
(bo zwykle fruwało)
I nieśmiało człapie
żeby go nie spłoszyć
staje przed nim drżące
i zamyka oczy
Blask go mocno razi
lecz tak bardzo pragnie
wzbić się choć raz w górę
myśli - szanse marne
A szczęście tak duma
muszę je zarazić
bo inaczej ono
gotowe mnie zgładzić
autor
ewaes
Dodano: 2017-05-25 21:02:41
Ten wiersz przeczytano 1072 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (44)
ciekawy
pozdrawiam :)
@AMOR--dziekuje:*)
@Wiktor---przemile slowa...bardzo ci dziekuje:*)
W leciutkiej formie - piękna afirmacja szczęścia i
jego znaczenia.Jesteś samą zarażliwością swojej
witalności, optymizmu - naszego zbawienia i... -
Zbawiciela, ktory- za zycia - musiał bywać radosny.
Bylabyś dla Niego - wspaniałą Marią-Magdaleną...(jeśli
nie mylę imion). Jesteś - Ewą.-W nowym - radosnym
rozdaniu.
Wiersz fajny.
Pozdrawiam serdecznie:))
Pięknie
@Leon--niech sobie idzie gdziekolwiek...zarazi sie
szczesciem to moze wrocic.)
Biedne to nieszczęście po prośbie chodziło takie
smutne niewesołe było kto mnie przytuli kto pokocha
mnie może jakiś Niemiec weźmie do siebi
I dalej ze soną walczą o prym, dla równowagi w
naturze...pozdrawiam
Bardzo ładnie.A życie różnie rozdaje- raz na wozie,
raz pod wozem. Miłego dnia.
@Grazynko S--dziekuje bardzo:*)
Ciekawie. Życie to walka. Zło bije się z dobrem,
szczęście z nieszczęściem.
Pozdrawiam serdecznie.
@wandaw--dziekuje ci bardzo:*) piekne slowa...ja dzis
daleko od dzieci ale myslami zawsze przy nich:) a moja
mama usmiecha sie z obloczka, jak zawsze...:)
Ewuś
"O Matce pieśń to pieśń bez słów " to akord serca to
łza czułe muśnięcie wiatru to siedmiobarwna tęcza na
błekicie to miłość bezwarunkowa i święta to cały świat
w oczach dziecka /w.w./
...https://www.youtube.com/watch?v=OnLxoLQqK3w
To taka moja nutka i myśl która dodałam na N.K.
Miłego świetowania
@waldi---czemu w nosek...?;);)
dziekuje ci pieknie:)
@agarom--no jasne, przecie ja przez mur przebijac sie
nie bede;);) i do labolatorium tez juz nie
wchodze...;)